HAIR STYLE

Z czystym sumieniem mogę polecić wszystkim sprawdzoną odżywkę do włosów, bez której "nie funkcjonuję" od kilku lat i sprawdzone usługi fryzjerskie na najwyższym poziomie w rozsądnej cenie.

Ciekawi co, kto, jak i gdzie? 

Niektórzy pamiętają mnie w długich włosach ("za pośladki"), bez grzywki. Tak długie włosy bardzo trudno pielęgnować i czesać. Dodatkowo, nie używałam suszarki a suszyłam je naturalnie, ponieważ suszarka sprawiała, że moje włosy były przesuszone, "sianowate" i puszące się. 


W czasie wakacji (bodaj w okresie gimnazjalnym) ciocia zaplotła mi warkoczyki na całej głowie. Było to dla mnie kuszące rozwiązanie, bo jakieś 3 tygodnie nie czesałam włosów (jedynie myłam normalnie).  

Jednak nadszedł czas, kiedy warkoczyki pora było rozpleść. No i wtedy dopiero zobaczyłam, jak niszczą się włosy od takich zabiegów... Codziennie wypadają nam włosy (mniej lub bardziej, mniej lub więcej), ale po warkoczykach były niebywale słabe, łamliwe. Reanimowałam je tylko dzięki odżywce marki Schwarzkopf- Gliss Kur. Wypróbowałam kilka z całej gamy (do włosów przesuszonych, łamliwych, cienkich itp.). Każda pachnie cudownie, powoduje, że nawet najbardziej "plączące się" włosy po chwili bez trudu da się rozczesać. Mam wrażliwą skórę (także głowy!) i nie mogę stosować wielu szamponów, maseczek, ale akurat odżywka Gliss Kur sprawdza się idealnie. Jeśli więc wahacie się, czy sięgnąć i wypróbować, to szczerze polecam. 

A tak to wyglądało po "rozpleceniu" - push up! :-) Lwia grzywa.

 Po umyciu włosów, z lwiej grzywy pozostało wspomnienie :-), ale udokumentowane.

A teraz słów kilka o genialnej fryzjerce. Tylko do niej chodzę, tylko jej powierzam włosy (już się boję, co to będzie, jak wyjadę!). To ona ze strachem w oczach obcinała moje włosy w najdłuższym ich okresie - p. Małgorzata Gabryszewska. Początkowo miała salon w Pełczycach, ale przeniosła się do Gorzowa Wlkp. To, że dalej mi do niej dotrzeć, nie przeszkodziło, bym jeździła tylko na ul. Starzyńskiego 4 (na zdj. omyłkowy numer - nie wiem czemu, ale to chodzi o ten lokal po schodach nad czarnym autem po środku fotki)  w Gorzowie.

 

Czemu warto - tanio, profesjonalnie, miło i tak, jak chcecie! To fryzjerka, która słucha i realizuje Wasze oczekiwania - ewentualnie doradza Wam, czy Wasza wizja sprawdzi się w praktyce. Już tłumaczę - jeśli chcecie mieć pasemka, a na Waszych włosach będą wyglądały tragicznie, albo jeśli chcecie mieć bujne loki, a Wasze włosy naturalnie są proste i nie będą się układały po wyjściu z salonu - to p. Małgosia Was o tym poinformuje i zaproponuje coś odpowiedniego, ale nie wykona usługi bez ostrzeżenia Was, że to Wam "zaszkodzi". Podejście do klienta - rewelacja. Zajrzyjcie do niej koniecznie. Ja będę tęsknić "okrutnie" :-), ale na 100% do niej wrócę. Jeśli ktoś chce kontakt telefoniczny, podam namiary poprzez e-mail lub Facebooka - wystarczy do mnie napisać  :-)